Archeolodzy szukają pamiątek po obronie Westerplatte

Znamy już pierwsze wyniki prac archeologicznych, wykonywanych przez Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 na terenie Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. To pierwsze od lat,  tak duże i kompleksowe działania na terenie placówki

Zarys fundamentów willi oficerskiej. Cenne artefakty związane z Wartownią Nr 5, w tym m.in. łuski polskiej amunicji, która eksplodowała w chwili trafienia „Piątki” bombą zrzuconą z samolotu Stuka Ju-87 2 września 1939 r. i została rozrzucona wokół obiektu, elementy niemieckiego uzbrojenia - ślady walk w 1945 r., a także obiekty związane z rozbudową XIX w. fortyfikacji na Westerplatte. Oto lista pierwszych znalezisk pozyskanych podczas rozpoczętych 10 października 2016 na Westerplatte prac archeologicznych na Westerplatte, finansowanych ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Badania te prowadzone są z godnie z wszelkimi wymogami formalnymi i merytorycznymi dotyczącymi tego typu prac, poprzedzone zostały wielotygodniowymi kwerendami, a Muzeum Westerplatte posiada komplet zezwoleń od właściciela gruntu, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a także MKiDN.

- Celem pierwszego etapu jest odsłonięcie fundamentów willi oficerskiej oraz odnalezienie reliktów związanych z Wartownią Nr 5. Etap I ma trwać 28 dni roboczych z sobotami włącznie – mówi Mariusz Wójtowicz Podhorski, dyrektor Muzeum Westerplatte i Wojny 1939. - W ostatnich dniach do listy znalezisk doszły kolejne. To fundamenty pod słupy zrobione z szyn kolejowych, które stanowiły część "płotu z siatką Ledóchowskiego". Tak wspominana jest w relacjach Obrońców ta przeszkoda fortyfikacyjna zbudowana latem 1939 r. pomiędzy Wartownią Nr 1, a Wartownią Nr 5. Fundamenty są tak solidne, a rozstawienie między słupami tak małe, że raczej należy tu mówić, nie o płocie, a zaporze. Taka zapora mogła spowolnić natarcie prowadzone przez samochody pancerne, a także lekkie czołgi.



Prace archeologiczne poprzedzone były badaniami georadarem prowadzonymi wspólnie ze Stowarzyszeniem "Wizna 1939" i Stowarzyszeniem Rekonstrukcji Historycznej WST na Westerplatte, które zakończyły się w ubiegłym tygodniu. Badania te uzupełniły informacje posiadane przez SRHWST wynikające z archiwalnej dokumentacji w postaci planów, fotografii, w tym fotografii lotniczych niemieckich i alianckich z lat 1936-1945.



Po zakończeniu I etapu zostanie zwołana komisja konserwatorska, która zadecyduje o odsłoniętych reliktach willi oficerskiej. Artefakty odnalezione w trakcie I etapu badań trafią do Muzeum Westerplatte, gdzie zostaną poddane konserwacji, a te najbardziej wartościowe zostaną w niedalekiej przyszłości udostępnione zwiedzającym w Muzeum Westerplatte.

- Kontynnujemy prace, które rozpoczęliśmy w 2007 roku. Przypomnijmy, wtedy odrestaurowaliśmy schron Placówki "Fort". Niedługo potem udało się nam odnaleźć i zrekonstruować pozostałości muru składnicy, stacji kolejowej i magazynu amunicyjnego. Od zakończenia naszych ówczesnych działań, obecne prace są de facto pierwszymi poważnymi badaniami na tym terenie – dodaje Podhorski.

(red) fot: Mariusz Wójtowicz Podhorski, Muzeum Westerplatte i Wojny 1939

 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: