Kultowa Balladyna w gdańskim Brzeźnie zrównana z ziemią

Gdańsk. Brzeźno. Ulica Hallera 232. Dziś rumowisko w trakcie rozbiórki – niegdyś kultowy lokal Balladyna, który swoje złote czasy przeżywał w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. To kawał nieformalnej, nocnej historii życia dzielnicy i miasta. W ostatnim czasie rezydowali tam bezdomni. Teraz na miejscu dawnego night clubu stanie apartamentowiec.

Dzisiejsi 40/50 – latkowie wychowani w Gdańsku na samo wspomnienie nazwy lokalu uśmiechają się tajemniczo i nie są zbyt skorzy do opowiadania historii, których świadkiem były ściany, których dziś już próżno szukać.

W latach swojej świetności to był drogi night club, do którego niekażdy mógł tak po prostu wejść. O selekcję gości dbała “ochrona”. A bawili się tam turyści, panie lekkich obyczajów, trójmiejski światek I półświatek przestępczy – i oczywiście sami mieszkańcy Brzeźna. To były czasy, gdy wódkę do stolika przynosił kelner “pod muszką”. Jednak szalone lata dziewięćdziesiąte minęły, a z nimi minął blichtr Balladyny. Lokal zamknięto. Później działał jeszcze przez jakiś czas jako sala bankietowa na okolicznościowe imprezy a z pierwotnego charakteru nie zostało juz nic.

Lada moment z budynku również nic nie zostanie.

foto: Bartosz Gondek
 

 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: