W sobotę, 27 kwietnia, w Muzeum Kaszubskim w Kartuzach odbyła sie inauguracja wystawy Historia jednej torebki połączona z wernisażem prac pruszczańskiej hafciarki Anny Prill. Annie Prill podczas wizyty w Kartuzach towarzyszył dziennikarz i historyk Bartosz Gondek, pasjonat historii regionu Marek Kozłow oraz zastępca burmistrza Pruszcza Gdańskiego Jerzy Kulka.  

Na wystawie możemy obejrzeć elegancką kopertówkę z haftem wyszytym szychem złotogłowia kaszubskiego. Torebka została zaprojektowana i wykonana panią Annę. Jest to kopia prezentu wręczonego księżnej Kate podczas ubiegłorocznej wizyty pary książęcej na Pomorzu. Jednak wystawa, to nie tylko torebka - choć jest jej niekwestionowaną gwiazdą. To także inne prace artystki (w tym wykonane specjalnie na tą okazję), która przygodę z haftem rozpoczęła kilka lat temu, zapisując się na roczny kurs haftu kaszubskiego "Od podstaw do mistrza" organizowany przez Klub Hafciarski przy Oddziale Gdańskim ZK-P. Zajęcia obejmowały naukę techniki, kompozycji i kolorystyki haftu szkół żukowskiej, wdzydzkiej, wejherowskiej, puckiej oraz złotogłowia kaszubskiego - złotnicy. Wspaniałe w twórczości Anny Prill jest to, że potrafi ona połączyć tradycję  znowoczesnymi trendami, dokonać czegoś, co można nazwać złamaniem kanonu - dzięki czemu jej sztuka zaistniała w przestrzeni publicznej. Podczas spotkania artystka dość żartobliwie opowiadała o historii powstania torebki księżnej oraz o tym, czym dla niej samej jest haft.   

Tego rodzaju spotkania to dobry początek do dyskusji nad lepszym wykorzystaniem i promowaniem tradycyjnego wzornictwa. Po wzorach pohalańskich i łowickich trzecim, co do rozpoznawalności, są wzory kaszubskie. Warto pójść w tą metodę popularyzacji tradycji. Warto znaleźć środki by inwestować w lokalną kulturę, promować ją i - co też jest możliwe - zacząć na niej zarabiać. 

(red) 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.