Obok ogromnego bogactwa kościołów, domów podcieniowych, zagród holenderskich Powiat Gdański ma także coś, co można spotkać jedynie w kilku miejscach w Polsce. To malownicze ruiny gotyckich kościołów, które nie zostały odbudowane od II Wojny Światowej.
Największą i najbardziej znaną ruiną gotyckiej budowli sakralnej jest duży kościół parafialny w Steblewie. O pozostałościach tej świątyni, zabezpieczonej między innymi ze środków Powiatu Gdańskiego, jeszcze wspomnimy. Dziś opowiemy o innych, ruinach świątyni. Mniej znanych i gorzej zachowanych ale także niezwykle klimatycznych. Gotycki kościół w Wocławach, wzmiankowany już w 1384 roku, powstał jako trójnawowa bazylika z posadowioną od zachodu masywną wieżą. W 1729 roku świątynia została poważnie uszkodzona wskutek pożaru. W następnym roku odbudowano zawaloną wieżę. W 1945 roku kościół został spalony, potem popadał w coraz większą ruinę. Jeszcze pod koniec lat 80 – tych, na szczytowej ścianie można było podziwiać szczyt schodkowo-sterczynowy. Stały też mury obwodowe. Do dziś zachowały się części murów obwodowych naw północnej i wschodniej, fragment prezbiterium od południa oraz ściana od zachodu z ostrołukowym portalem wejściowym. Obok ruin został wybudowany nowy kościół. Z kościołem związany był cmentarz. Z porozrzucanych nagrobków, na terenie kościelnym zostało utworzone Lapidarium, na którym stoi jedna stela, dwie duże płyty epitafijne oraz kilka innych nagrobków.
info/foto: Powiat Gdański
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.