Po medal i arkebuz czyli Aukcja Militaria w Sopockim Domu Aukcyjnym

Kwietniowa Aukcja Militaria w Sopockim Domu Aukcyjnym to już swego rodzaju tradycja. Tegoroczna odbędzie się 24 kwietnia o 17.00 w gdańskiej galerii przy ulicy Długiej 2/3.

Na Aukcji Militaria miłośnicy i kolekcjonerzy broni, pamiątek historycznych mogą znaleźć rozmaite przedmioty – od obrazów i szkiców o tematyce wojennej po broń palną czarnoprochową, broń białą czy elementy umundurowania i wojskowe nakrycia głowy z rozmaitych okresów historycznych.

Do dnia aukcji trwa wystawa przedaukcyjna, jednak z powodu pandemii osobiste odwiedziny w galerii są możliwe jedynie po wcześniejszym kontakcie telefonicznym. Sama aukcja odbywa się on-line, a licytować można przez telefon, maila lub on-line na stronie live.sda.pl oraz przez aplikację mobilną Sopockiego Domu Aukcyjnego.

Wśród niezliczonych wizerunków Napoleona i Naczelnika Piłsudskiego oko człowieka wychowanego na niegdysiejszej ofercie edukacyjnej Telewizji Polskiej – z jej najlepszych czasów, zatrzyma się na niepozornej grafice podpisanej nazwiskiem Szymon Kobyliński. Niejeden dzisiejszy czterdziestolatek pamięta telewizyjne ilustrowane gawędy brodatego mistrza ilustracji.

 

Wśród broni białej znajdziemy wiele propozycji klasycznych szabel, szaszek i szpad z XIX i XX wieku sił zbrojnych rozmaitych autoramentów. Znajdzie się także kilka bagnetów. Wśród przygotowanej kolekcji broni czarnoprochowej na szczególną uwagę zasługuje arkebuz z zamkiem skałkowy. To broń myśliwska z 2 połowy XVII wieku. Ciekawostką jest to, że strzelbę wykonano w drugiej połowie XVII wieku, kiedy zamek skałkowy zaczynał torować sobie drogę do sukcesów w wieku XVIII. Konstrukcja strzelby jest wyjątkowa - posiada budowę arkebuza z niemiecką kolbą policzkową, w której zamiast zawsze powszechnie stosowanego zamka kołowego, zamontowano zamek skałkowy. Biorąc pod uwagę budowę zamka i jego osadzenie, nie ma wątpliwości, że zamek wykonany został razem z resztą broni, a nie był zastosowany w późniejszym okresie. Strzelba wykonana została w solidnym warsztacie rusznikarskim, a rusznikarz wykonujący ma co dzień zamki kołowe, bardzo solidnie wykonał zapewne jeden z pierwszych swoich zamków skałkowych. Zamek wykonany w typie francuskim, posiada niezwykle mocną, dużą sprężynę główną, zapewniającą bardzo skuteczne uderzenia kurka. W budowie solidnego kurka znajdujemy pewne cechy zamka kołowego. Mianowice, ogon kurka jest wydłużony i zakończony chwytliwą ozdobną kulką jak w większości kurków zamków kołowych. Takie rozwiązanie dogodne było w zamku kołowym, gdzie kurek jest odciągany lub przystawiany do panewki. W zamku skałkowym kurek jest tylko napinany, więc ogon może być krótszy - czego rusznikarz zapewne jeszcze nie wiedział. Cena wywoławcza to 26 000 złotych.

Na Aukcji Militaria nie może zabraknąć pamiątek patriotycznych, medali, odznaczeń, sygnetów, czy nawet patentów oficerskich.

Ciekawym zjawiskiem jest ilość pojawiających się elementów umundurowania, kurtek, płaszczy, nakryć głowy. Z aukcji na aukcję jest tego coraz więcej. Tym razem wyjątkowo niedużo znalazło się elementów umundurowania żołnierzy Wermachtu i SS, przytłaczająca część kurtek oraz nakryć głowy pochodzi z okresu II Wojny Światowej i należała do polskich formacji. Takie przedmioty zawsze cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Zapewne będzie tak i tym razem i żadna pandemia temu nie przeszkodzi.

Karolina Łucja Białke

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: