
Choć przez prawie dwieście lat, jakie minęły od uwiecznienia jej wizerunku na dagerotypie, nadal zachwyca urodą i faktem, że jej wizerunek przetrwał ponad 150 lat w morskich głębinach. W dodatku obsypany złotem. Wiem – brzmi to jak początek serialowego scenariusza. Jednak wydarzyło się naprawdę.
W 2014 roku ekipa poszukiwawcza, której celem było wydobycie ponad 13 ton złota, zalegającego we wraku zatopionego przez huragan w 1857 roku statku „Central America”, natrafiła 2200 metrów pod wodą na idealnie zachowany dagerotyp, przedstawiający portret piękniej kobiety. Parowo – żaglowy, 85 metrowy bocznokołowiec S.S. Central America, znany współcześnie także jako Ship of Gold, kursował pomiędzy Ameryką Środkową a wschodnim wybrzeżem USA. Jednostka zatonęła w dramatycznych okolicznościach we wrześniu 1857 roku, wraz z 425 z 578 pasażerów i członków załogi. Utrata 13 600 kg złota, wydobytego podczas „gorączki złota” w Kalifornii, przyczyniła się do wywołania pierwszego kryzysu finansowego w Stanach Zjednoczonych, znanego jako „Panika z 1857 roku.” W 2014 roku rozpoczęto wydobywanie złota, którego wartość oszacowano w 2021 roku na 765 mln USD. Przy okazji natrafiono na wspomniany dagerotyp, czyli metalową płytkę z wizerunkiem nieznanej z nazwiska i imienia kobiety. Przetrwanie tego portretu, wbrew wszelkim przeciwnościom, sprawia, że jest on równie cenny jak złoto, któremu towarzyszył jako niemy świadek wydarzeń z 1857 roku.
(Red.) fot Wikipedia, oprac. Bartosz Gondek
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.