Pośród szumu i gwaru codzinnego życia, w samym sercu Gdańska, stoją dzieci. Mijamy je obojętnie spiesząc się na pociąg, goniąc dzień za dniem. Jednak jest taki dzień, w którym przystajemy przed nimi i oddajemy im to, co jesteśmy winni – szacunek i pamięć. To Dzień Pamięci Ofiar Holocaustu.
(Red)