Błyszcząca wieża i ceglana posadzka pałacu Zu Dohna

Piękny i znaczny, a jednocześnie mało znany. Barokowy pałac Dohnów w Morągu to jeden tych, które najbardziej lubimy. Stąd cieszymy się, że właśnie teraz nabiera blasku. 
 
Pałac w Morągu wybudowano w latach 1562–1571, jako miejską rezydencję  pruskiego rodu szlacheckiego zu Dohna, wielokrotnie przebudowywany, poważnie ucierpiał w czasie ostatniej wojny. Odbudowany dopiero w latach 1975–1985, dzięki zaangażowaniu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie, stał się własnością Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, które posiada tu swój oddział o nazwie Muzeum im. Johanna Gottfrieda Herdera. Prezentuje ono najwybitniejszego Morążanina-Herdera oraz niezwykłą kolekcję obrazów szkoły holenderskiej. 
Od pewnego czasu pałacu nie można jednak zwiedzać. Powodem jest kompleksowy remont, który właśnie przechodzi. Był na to czas, ponieważ mimo że wciąż z zewnątrz prezentował się pięknie, wewnątrz przysparzał wielu trosk. Został wszak odbudowany w okresie kryzysu PRL.
Na pierwszy rzut oka widać, już jak błyszczy wyremontowana pałacowa wieża. Wykonano tutaj m.in. oczyszczenie i zabezpieczenie przed korozją blachy cynkowo-tytanowej, z której wykonany jest hełm. Naprawiono i oczyszczono także, bez usuwania patyny miedzianą kulę znajdującą się na iglicy. Wymieniono również pokrycie dachowe na ceramiczną dachówkę karpiówkę.
W jednej z remontowanych sal natrafiono na oryginalną ceglaną posadzkę. Wyburzono też szpetną, betonową klatkę schodową. Projekt zakłada także docieplenie całego budynku, wymianę drzwi i stolarki okiennej, oraz kompleksową wymianę instalacji. Remont jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz ze środków budżetu państwa w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko - Mazurskiego na lata 2014 – 2020 oraz środków samorządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
(Red.) Bartosz Gondek fot. Muzeum Warmii i Mazur

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: